Gepard

Cześć jestem Horizon z RPA w Afryce. Jestem najszybszym zwierzątkiem lądowym na świecie. Na razie jestem jeszcze malutki, bo mam dopiero 9 tygodni, ale jak dorosnę będę jak ferrari. Już to sobie wyobrażam jak będę się rozpędzał w 3 sekundy do 100 km/h, a maksymalną prędkość, którą osiągnę to 120 km/h. Szkoda tylko, że tak krótko (zaledwie 30 sekund) będę mógł tak szybko biec. Nawet najszybszy człowiek świata Usain Bolt przegrał wyścig z gepardem 🙂 .
Moim zdaniem jesteśmy wyjątkowymi kotami. Z wielu względów. Po pierwsze, pewnie mi nie uwierzycie, ale to prawda: jesteśmy zwierzakami dziennymi, to znaczy, że w dzień się bawimy, polujemy, jemy, a w nocy śpimy. Poza tym przyjrzyjcie się dobrze naszym mordkom.

Każda jest inna, wyjątkowa. Prawda? Wszystko przez te dwa czarne paseczki na buzi, tzn. ślady łez, bo tak jakby spływała czarna łezka i zostawiła ślad – od kącika oczu, do kącika ust. Każdy gepard ma niepowtarzalny ten znak (ślady łez). Ale dla nas jest to także bardzo praktyczne, bowiem ślady te odbijają promienie słoneczne i słońce nas nie oślepi. To tak jakbyśmy nałożyli okulary przeciwsłoneczne. Ale przecież zwierzaki nie noszą okularów przeciwsłonecznych?

Zobaczcie ile mam cętek na futrze. Macie ochotę je policzyć? Oj chyba długo by Wam zajęło. Jest ich nawet 3 tysiące:). Nawet gdyby ktoś mi zgolił futro cętki pozostałyby na mojej skórze.

Więcej o mnie i moich przyjaciołach możecie dowiedzieć się z książki „Zwierzaki podróżniczki Gosi”.

Więcej informacji o tych niesamowitych zwierzętach znajdziecie w mojej książce „Świat dzikich kotów”