Mama zastępcza wyjców
Praca z osieroconymi wyjcami jest całodobowa. Z większością spędzałyśmy jedenaście godzin dziennie. Kiedy położyłyśmy je spać, kilka zabierałyśmy ze sobą do domu. One spędzały noc z nami. Zanim zostały uratowane, były zwierzątkami domowymi i bały się spędzać noc bez człowieka.
Zobacz jak wyglądał mój przeciętny dzień w roli mamy zastępczej gromadki osieroconych i uratowanych wyjców.