W ciągu mojego wolontariatu przez żłobek przewinęło się ok. 60 osieroconych, maleńkich szopów.
More infoDzikie serce
Dwie pary przestraszonych oczu wpatrywały się we mnie. Czekało mnie trudne zadanie.
More infoDroga do wolności
Koa miał zaledwie kilka dni i ważył tylko 320 g, kiedy trafił do ośrodka Aspen Valley Wildlife Sanctuary.
More infoFabryka karmienia szopów
Momentami czułam się jakbym pracowała w fabryce karmienia szopów.
More infoKochany urwis
Poznajcie Czochnitkę, uratowanego andoniedźwiadka okularowego, którym opiekowałam się podczas wolontariatu w ośrodku La Senda Verde.
More infoSklep z moimi gadżetami
Ubrania i gadżety z moimi grafikami już do kupienia w sklepie online.
More infoNiedźwiedzia mama
Jak zostałam mamą prawdziwego misia Paddingtona
More infoLegendarne spojrzenie Takiego
Takuś poważnie spoglądał na świat i radośnie wpatrywał się we mnie.
More infoJak zostałam mamą nosorożca
Osierocony nosorożec potrzebował mamy, więc poleciałam do Afryki.
More infoZebra
Koń w paski
More infoKąpiel błotna nosorożca
Regularnie zabieraliśmy Dani, osieroconego nosorożca, któremu zastępowałam mamę, na kąpiele błotne.
More infoMoi dzicy przyjaciele
Prawdziwy miś Paddington, przytulaśny wombat i najsłodszy kangurek na świecie, to tylko niektórzy bohaterowie mojej najnowszej książki „Moi dzicy przyjaciele”.
More info